Prezentujemy najnowszy felieton Dariusza Kuziaka.
.
Prezentujemy najnowszy felieton Dariusza Kuziaka.
Jeszcze lepszy PiS
Tak po prawdzie, to Prawo i Sprawiedliwość mogłoby się teraz rozwiązać. Dorobku tej partii bardzo pilnuje teraz Platforma Obywatelska. Gwarantem jest osobiście Donald Tusk. Pisałem już o tym miesiąc temu. I każdy kolejny tydzień potwierdza tę diagnozę.
Z braku własnego programu („Odsunąć PiS od władzy” to hasło, nie program) największa partia opozycyjna strzeże tego, co Polacy dostali w ciągu ostatnich lat. Zabiorą 500+ albo 13. emeryturę? A wręcz przeciwnie – raczej podwyższą. No to może wiek emerytalny, jak to mieli w zwyczaju, po powrocie do władzy podniosą? I o tym nie słychać. Znowu każą Polakom pracować dłużej albo do śmierci? Bądźmy poważni. Skoro Donald Tusk zapowiada 4-dniowy tydzień pracy (piątek, sobota, niedziela wolne), no to jak dłużej?
Przekop na mierzei zostaje. Płot na granicy zostaje. Na przywrócenie gimnazjów też się raczej nie zanosi. Jak PiS zdąży rozpocząć budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego, to także tę inwestycję następna władza dokończy. Tak jak zbudowała, choć z opóźnieniem, terminal gazowy w Świnoujściu.
I tak ze wszystkim: PiS wymyślił 500+, a Platforma to polubiła. PiS zrobił przekop, PO już wie, że głupio to krytykować. PiS chce odszkodowań od Niemiec, PO w większości nie jest przeciwne. Bo Polacy patrzą.
No to może PO znowu machnie ręką na Ukrainę i zechce się z Putinem „normalizować”? Albo będzie we wszystkim przytakiwać Niemcom? To w obecnej sytuacji zupełnie wykluczone. Wystarczy przypomnieć, jak ostro Donald Tusk wygarnął ostatnio Niemcom w sprawie Ukrainy: „Jestem bardzo niezadowolony z postawy niemieckiego rządu. Niemcy mogłyby dostarczyć więcej broni...”.
A nie, przepraszam. To nie Donald Tusk ostatnio, lecz Jarosław Kaczyński pół roku temu. Donald Tusk wezwał zaś Niemców „do jednoznacznego i pełnego zaangażowania się po stronie Ukrainy w walce z agresorem”. Co na jedno wychodzi. Tusk mówi Kaczyńskim, tyle że ma pół roku fazowego opóźnienia.
Nie tak dawno kadził niemieckim politykom: „Wasz sposób rządzenia był i jest błogosławieństwem nie tylko dla Niemiec, ale i całej Europy”.
Który Tusk jest prawdziwy? – nie mam pojęcia. Niemcy teraz łatwo krytykować, bo krytykują się sami i sami mają sobie wiele do zarzucenia. Natomiast Polakom przyznają rację. A Donald Tusk nie lubi odstawać od europejskich trendów.
DARIUSZ KUZIAK
najstarsze
najnowsze
popularne