Pensje pracowników PEC są od kilku tygodni przedmiotem dyskusji wśród siedleckich radnych. Pracownicy przyszli na jedną z sesji i opowiedzieli o niskich zarobkach.
Sytuacja w Przedsiębiorstwie Energetycznym w Siedlcach ciągle jest napięta .Fot. Pyt
Pensje pracowników PEC są od kilku tygodni przedmiotem dyskusji wśród siedleckich radnych. Pracownicy przyszli na jedną z sesji i opowiedzieli o niskich zarobkach.
– W PEC pracuję od 30 lat, zarabiam netto niecałe 3200 zł – mówił jeden z operatorów, pracujących przy piecach. Jak dodał, w takiej samej sytuacji jest wielu innych pracowników technicznych.
Radny Maciej Drabio wystąpił do PEC z wnioskiem o podanie średnich pensji. W miejskiej spółce pracuje ok. 160 ludzi. Prawie 120 z nich to pracownicy techniczni (bez kadry kierowniczej), kadra kierownicza techniczna to 10 osób, kadra kierownicza administracyjna to 5 osób, a kadra administracyjna (bez kierowniczej) – 16 osób.
Kadra kierownicza 8 tys. zł brutto, pracownicy techniczni 4,5 tys. zł brutto
Jak się okazuje, najwyższymi zarobkami może się pochwalić kadra kierownicza techniczna. Ich średnie miesięczne zarobki wynoszą prawie 8 tys. zł brutto. Trochę mniej, bo 7637 zł zarabia średnio kadra kierownicza administracyjna. Z kolei pracownicy administracyjni otrzymują co miesiąc 5322 zł brutto, a pracownicy techniczni – 4562 zł brutto. Tyle że wszystkie średnie pensje podawane są rzecz jasna ze składkami, podatkami itd. Żeby otrzymać pensję netto, należy odjąć od kwot brutto ok. 25 do 30%.
Dodatkowe benefity dla pracowników
Z informacji prezes PEC wynika również, że pracownicy spółki mogą liczyć na niemałe dodatkowe benefity do pensji. – W 2021 roku pracownicy otrzymywali również premie jednorazowe – twierdzi prezes Marzena Komar.
I wylicza, że z okazji Dnia Kobiet dostali premię w wysokości 400 zł brutto, z okazji Świąt Wielkanocnych – 2,4 tys. zł brutto, z okazji Dnia Energetyka – 95% pensji zasadniczej, premię bożonarodzeniową w wysokości1,8 tys. zł brutto i dodatkowo tzw. trzynastkę.
– Te składniki wynagrodzeń będą utrzymane w 2022 roku – zapewnia prezes.
A gdzie kolbowe?
Pracownicy, którzy przychodzili na sesje rady miasta, twierdzili jednak, że nie otrzymali tzw. kolbowego, przyznawanego z okazji Dnia Energetyka.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że w najbliższym czasie ma się z nimi spotkać prezydent Andrzej Sitnik. Wszystko po to, by załagodzić sytuację w firmie. W ostatnim czasie z PEC odeszło kilku wieloletnich pracowników. Twierdzili, że nie mogą znieść tego, co się dzieje w firmie. W kuluarach mówi się również o tym, że część pracowników chce wejść w spór zbiorowy z panią prezes. (jj)
najstarsze
najnowsze
popularne