O planowanej budowie spalarni śmieci w Siedlcach rozmawiali na konferencji prasowej działacze stowarzyszenia Polska 2050: Jacek Kozłowski, Grzegorz Orzełowski, Iwona Orzełowska i Mariusz Dobijański.
Od lewej: Jacek Kozłowski, Iwona Orzełowska, Mariusz Dobijański, Grzegorz Orzełowski i Jacek Werder fot. MZ
O planowanej budowie spalarni śmieci w Siedlcach rozmawiali na konferencji prasowej działacze stowarzyszenia Polska 2050: Jacek Kozłowski, Grzegorz Orzełowski, Iwona Orzełowska i Mariusz Dobijański.
Był z nimi ekspert w dziedzinie ekologii, Jacek Werder. Politycy podkreślali, że w programie Polski 2050 jednym z najważniejszych punktów jest dbałość o środowisko i klimat. O budowie spalarni w Siedlcach powiedzieli, że efekty ekonomiczne i ekologiczne będą tylko krótkotrwale pozytywne. W dłuższej perspektywie może być drożej i nie tak przyjaźnie dla ludzi.
Radni Iwona Orzełowska i Mariusz Dobijański zaraz po konferencji poszli na sesję rady miasta, gdzie mieli złożyć interpelację, zachęcającą do dialogu i konsultacji w sprawie spalarni. Podkreślali, że decyzja o jej budowie zapadła poza wiedzą radnych.
Grzegorz Orzełowski nawoływał do spotkania władz Siedlec z władzami powiatu siedleckiego. Zwrócił uwagę, że tylko wspólne działanie może doprowadzić do dobrych rozwiązań, bo perspektywa budowy dwóch spalarni jest nierozsądna. Mówił, że potencjał dwóch dużych samorządów może być zmarnowany w imię politycznych przepychanek. W tym wszystkim ginie dobro mieszkańców i miasta, i okolicznych gmin.
Więcej na ten temat w najbliższym papierowym i e-wydaniu „TS”.
najstarsze
najnowsze
popularne