W celu udzielenia pomocy starszemu mężczyźnie, strażacy dostali się do jego mieszkania przez balkon.

Około godziny 10 do służb ratowniczych wpłynęło zgłoszenie, że od dłuższego czasu nie można się skontaktować ze starszym, schorowanym mężczyzną, zamieszkującym na osiedlu Dreszera w Siedlcach. 

Z informacji wynikało, że mężczyzna jest sam w domu, jednak nie otwiera drzwi wejściowych. Strażacy, którzy przybyli na miejsce,  zauważyli, że w mieszkaniu seniora uchylone są drzwi balkonowe. To właśnie przez nie - przy pomocy specjalistycznego wysięgnika, udało się służbom dostać do środka. Okazało się, że mężczyzna rzeczywiście potrzebuje pomocy medycznej. Jest mu ona udzielana w tej chwili.

Pomoc przyszła w samą porę!

Aktualizacja:

Jak informuje sierż. szt. Małgorzata Mazurek z KMP w Siedlcach, udzielenia pomocy potrzebował 64-letni mężczyzna. Został przetransportowany do szpitala.