Czy to właściwy czas, aby rozpocząć powiatowy dialog ze wszystkimi gminami na temat spalarni śmieci?
śmieci (symboliczne zdjęcie)
Czy to właściwy czas, aby rozpocząć powiatowy dialog ze wszystkimi gminami na temat spalarni śmieci?
Bogdan Świątek-Górski, wójt gminy Latowicz mówi, że nie ma odważnego, który wskazałby miejsce, gdzie taka instalacja miałaby powstać. Bo ze spalarniami jest tak jak kiedyś z wysypiskami śmieci. Są potrzebne, bo gdzieś to wszystko trzeba zdeponować. Ale gdzie? „Byle nie u nas” - zauważył.
Burmistrz Mrozów Dariusz Jaszczuk ostatnio podnosił ten temat w 2017 czy 2018 r., kiedy Mrozy chciały rozwiązać problem na skalę powiatową i istniała możliwość zbudowania instalacji do zagospodarowania odpadów. Obecnie, zdaniem burmistrza, jest to skazane na niepowodzenie z przyczyn organizacyjno-formalnych i społecznych oraz braku nadzoru nad tego typu inicjatywami.
- A to wszystko po doświadczeniach sprzed 4, 5 lat u sąsiadów, kiedy wójt gminy Kotuń nie był w stanie przeciwdziałać temu, że przez jego teren przyjeżdżało 50-70 tirów z naczepami dziennie. Podobny problem pojawił się później w Olszewicach (gm. Kałuszyn) i ostatnio znowu powrócił - tłumaczy.
Zdaniem burmistrza budowa spalarni w powiecie mińskim jest obecnie niemożliwa. Jakie są przeszkody? - Myślę, że 30% to obawa braku bezpieczeństwa w podejmowaniu działań co do powodzenia takiego przedsięwzięcia, a 70% to lęk przed odbiorem społecznym - tłumaczy Dariusz Jaszczuk. Chodzi o to, że zbliżają się kolejne wybory i raczej niewielu samorządowców chciałoby się mocniej zaangażować w te tematy, bo to zbyt ryzykowne.
najstarsze
najnowsze
popularne