Dzisiaj od rana w Urzędzie Miasta w Siedlcach odbywają się spotkania prezydenta Andrzeja Sitnika z pracownikami urzędu. Protestują oni przeciwko braku podwyżek, które zostały im obiecane, a nawet wpisane do budżetu miasta na 2023 rok.
Prezydent Andrzej Sitnik
Dzisiaj od rana w Urzędzie Miasta w Siedlcach odbywają się spotkania prezydenta Andrzeja Sitnika z pracownikami urzędu. Protestują oni przeciwko braku podwyżek, które zostały im obiecane, a nawet wpisane do budżetu miasta na 2023 rok.
W maju okazało się, że podwyżek nie będzie, bo w budżecie brakuje pieniędzy. Największe oszczędności poczyniono właśnie na pracownikach urzędu. Od kilkunastu dni zbierano podpisy pod oficjalnym protestem wysłanym prezydentowi. Podpisało się pod nim ponad 130 urzędników, czyli połowa wszystkich zatrudnionych w urzędzie.
Pracownicy przekonują, że ich pensje są niskie, a brak podwyżek, chociażby ze względu na inflację spowoduje, że realna wartość ich pensji jeszcze spadnie.
najstarsze
najnowsze
popularne