To nie woda z drogi zalewa ludzi, tylko ludzie zalewają drogę...
Przy fermie drobiu w Dąbrówce Starej paliła się sterta słomy. Ogień nie przeniósł się na pobliskie kurniki. Kilka jednostek straży pożarnej gasiło ogień. Pierwszą na miejscu zdarzenia była OSP z Dąbrówki Wyłazy. Jednostką tą dowodził Jacek Zając.