Wydawałoby się, że przyzwyczailiśmy się już do urzędniczej „twórczości”. Okazuje się jednak, że urzędnicy ciągle potrafią nas zaskakiwać. Najwyraźniej nie wychodzą z wprawy w tworzeniu różnych nonsensów. Przekonał się o tym jeden z mieszkańców gminy Siedlce. Od kilku lat stara się on udowodnić, że na jego działce nie ma linii energetycznej i potężnych słupów. Co z tego? Na planach linia przebiega przez środek jego działki i to jest najważniejsze.
Pracownicy sokołowskiego Urzędu Miasta rozpoczęli przeprowadzkę do wyremontowanej części budynku, w której do tej pory mieścił się Sąd Rejonowy. W związku z tym jutro, 8 stycznia urząd będzie nieczynny.
W Tygodniku Siedleckim z dnia 07.03.br zainteresował mnie artykuł Apel o Krzyże.
To miała być dla nich prawdziwa szansa, wielkie ułatwienie w samodzielnym prowadzeniu gospodarstw rolnych przejętych od rodziców. Skorzystali z niej, a teraz widmo bankructwa zajrzało im w oczy. Twierdzą, że zostali po prostu oszukani.