Do policyjnego aresztu trafił 33-letni mężczyzna podejrzany o kradzież samochodu i pieniędzy w kwocie 1.000 zł.
Garwolińscy policjanci odnaleźli samochód citroen warty 10 000 złotych, który według zgłoszenia, miał być skradziony z parkingu spod bloku na jednym z osiedli w Garwolinie.
Dwaj bracia z Łosic ukradli na zamówienie 17-latka samochód. Teraz wszyscy staną przed sądem. Bracia trafią zapewne do więzienia, bo to nie pierwszy taki ich wybryk. Nastolatkowi za paserkę grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Oficer dyżurny garwolińskiej komendy kilka dni temu po północy otrzymał zgłoszenie, że z jednej z posesji w Sobolewie skradziono samochód. 33-latek zawiadomił o kradzieży swojego volkswagena zaparkowanego na podwórku.
Policjanci po pościgu zatrzymali trzech mężczyzn, którzy „pożyczyli” samochód bez wiedzy właściciela i pojechali nim po alkohol.
Policjanci z Halinowa zostali poinformowani o kradzieży osobowego opla astry. Z okoliczności wynikało, że mógł tego dokonać znajomy pokrzywdzonego, z którym razem spożywali alkohol.
3 grudnia, tuż przed północą, w Maciejowicach na stacji benzynowej został skradziony pojazd marki Seat. Sprawca kradzieży odjechał w kierunku Wilgi.
W niedzielę 11 lipca po godzinie 11 w gminie Górzno 28-latek zauważył, że na parkingu jednego ze sklepów przy renault leżą kluczyki. Mężczyzna podniósł je, otworzył samochód, uruchomił silnik i… odjechał.
Policjanci z Zarządu w Białymstoku Centralnego Biura Śledczego Policji wspólnie z funkcjonariuszami Placówki Straży Granicznej w Terespolu i Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach zlikwidowali na terenie powiatu siedleckiego „dziuplę” samochodową,
Kilka dni temu mieszkaniec Górzna zawiadomił o kradzieży seata alhambry. Policjanci w ciągu kilkudziesięciu minut namierzyli i zatrzymali poszukiwane auto na terenie Garwolina.