Lubelski Urząd Marszałkowski kupił nowe szynobusy i chce uruchomić nieczynną od 1998 r. linię kolejową z Lubartowa do Lublina. Łukowski samorząd powiatowy namawia marszałka, by brano pod uwagę połączenie nie tylko z Lubartowa, ale z Łukowa do stolicy województwa.
Dziś, 1 grudnia w siedzibie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego zostaną podpisane umowy na zakup 20 nowych pociągów dla Kolei Mazowieckich.
Wspólny bilet o nazwie „Warszawa+” (na pociąg z Mińska do Warszawy, na warszawską Szybką Kolej Miejską, stołeczne autobusy, tramwaje i metro) miałby kosztować około 220 zł. „Warszawa+” na trasie Dębe-Halinów-Warszawa - około 190 zł. Dodatkowo samorządy Mińska i gmin Mińsk, Dębe i Halinów co miesiąc musiałyby dopłacać do tych biletów w sumie 300 tys. zł.
Od 13 grudnia zostaną zmienione rozkłady jazdy pociągów PKP. W regionie siedleckim kilka zmian wprowadzą Koleje Mazowieckie, a także Lubelski Zakład Przewozów Regionalnych.
Przypominamy, że od 13 grudnia będzie obowiązywał nowy rozkład jazdy pociągów.
W Siedlcach ok. godz. 7.30 na torach w rejonie ul. Łukasińskiego pociąg potrącił przechodzącego przez tory mężczyznę. W ciężkim stanie został przewieziony do Szpitala Wojewódzkiego, gdzie zmarł.
22 grudnia przed godz. 7.00 rano, koło Halinowa, na trasie Mińsk Mazowiecki-Warszawa, zepsuł się pociąg Kolei Mazowieckich i na kilkadziesiąt minut zdezorganizował ruch na tej trasie.
Kilka minut po szóstej rano, na peronie siedleckiego dworca PKP, pojawia się mały tłumek. Kiedy pociąg wjeżdża, tłumek rozrasta się i gęstnieje. Jeszcze zanim pociąg się zatrzyma, ludzie tłoczący się na peronie zaglądają do coraz wolniej przesuwających się przed ich oczami okien pociągu, wypatrują mniej zatłoczonych przedziałów, które za chwilę mogą obrać za swój cel.
"Kolej. Odwołanych kilka pociągów. Zepsuł się pociąg pod Kotuniem. Ludzie czekali na poczekalni. Teraz jadę pociągiem i słyszę narzekanie ludzi..."
Tuż przed godziną 19.00 na dworzec kolejowy w Siedlcach przyjechał opóźniony pociąg pośpieszny z Warszawy Zachodniej (wyjechał o godz. 16.20, powinien być o godz. 17.38). Jakieś 10 minut później dotarł pociąg osobowy.
Lubelski Zakład Przewozów Regionalnych informuje, że od 1 marca 2010 r. zostaną wprowadzone zmiany w rozkładzie jazdy pociągów.
Nie pamiętam, kiedy ostatni raz widziałem pupę w oknie. W czasach podróżniczej młodości mojego pokolenia był to, można powiedzieć, standardowy peronowy widok. Tak częsty mniej więcej, jak podróż pociągiem dalekobieżnym. Mniemałem, że pupa w oknie przepadła, jak kartka na wołowinę z kością, wraz z pozostałymi reliktami komuny. Okazało się, że nie przepadła. Ocalała, zachowała się w narodowej praktyce, a nawet – jako przejaw narodowej pomysłowości i przedsiębiorczości, by nie powiedzieć desperacji - została oficjalnie reaktywowana i zrehabilitowana.