Podstrefa inwestycyjnym magnesem powiatu

Łuków

Piotr Giczela 2010-11-03 11:50:41 liczba odsłon: 8489

Strefa Łazy, jak w Łukowie w skrócie mówią o Podstrefie Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Łazach, zaczyna żyć nowym życiem. Uzbrojona we wszelkie możliwe media, z doprowadzonymi drogami i chodnikami do wszystkich działek inwestycyjnych, ogrodzona i oświetlona, stała się łakomym kąskiem dla biznesu.

Z informacji, jakie Wiktor Osik, wicewójt gminy Łuków, przekazał uczestnikom niedawnej konferencji, poświęconej promocji gminnego terenu inwestycyjnego, wynikało, że władze gminy wreszcie mogą spać spokojnie. – Przyznaję, że był taki czas, gdy razem z wójt gminy, Kazimierą Goławską, czuliśmy na sobie ciężar odpowiedzialności za podejmowane decyzje – mówi W. Osik. – Obawialiśmy się, że pomimo pieniędzy wciąż inwestowanych w ten teren, nie zgłosi się nikt zainteresowany rozpoczęciem działalności gospodarczej w Łazach. Na szczęście te stresy mamy już za sobą. Strefą zainteresowało się tylu, że do sprzedaży z 27-hektarowego obszaru pozostało ok. 5 hektarów.

Pierwszą firmą, która zdecydowała się tam przenieść produkcję, a wcześniej rozpocząć budowę nowych hal, był zakład metalowy, „Stokrol” z Ryżek. Krzysztof Sierociuk ze wspólnikami zaczął budować w szczerym polu. Dziś jego firma dysponuje w Łazach działającą już halą produkcyjną i ma budynek biurowca w stanie surowym.

Spółka „Łuksja” z Łukowa będzie kolejną firmą, która rozpocznie tam inwestycje. Zofia Żuk, prezes „Łuksji”, na wspomnianej już konferencji zapewniła, że kierowana przez nią spółka ma pozwolenie na budowę, lecz czeka jeszcze na możliwość wystąpienia o dofinansowanie przedsięwzięcia z pieniędzy Unii Europejskiej.

W Łazach działki kupili jeszcze: Krzysztof Karwowski - właściciel „Nowej Piekarni” z Łukowa i przedsiębiorstwo „Dukessa”. Kolejne transakcje, pomimo zaawansowanych ustaleń, nie mogą na razie być finalizowane. W związku z tym, że na dozbrajanie terenu były przyznane pieniądze z funduszy unijnych, obowiązuje karencja, w czasie której grunty nie mogą zmienić właściciela. Kolejni zainteresowani kupnem działek w strefie inwestycyjnej w Łazach  „rezerwują” więc sobie kolejne hektary. Jeden z kontrahentów „zarezerwował” w ten sposób aż 10 hektarów. Nie ma się jednak co dziwić - sama hala, którą zamierza na wspomnianej działce wybudować, będzie zajmowała ok. 1,5 hektara powierzchni.

Oczekiwanie na możliwość sprzedaży nie oznacza jednak, że w gminie nic się nie dzieje. Trwają bowiem przygotowania do jeszcze jednej inwestycji - budowy odwodnienia terenu strefy Łazy.

Czemu właśnie tam opłaca się bardziej niż gdzieś indziej? Przedsiębiorstwa, uruchamiające działalność w Podstrefie Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Łazach, mogą liczyć na ulgi. M.in. na ulgi podatkowe w formie możliwości odzyskania kwot poniesionych na inwestycje (łącznie z zakupem działki) w wysokości od 50 do 70 proc., w zależności od wielkości firmy (małe więcej, duże mniej). Z odliczeń tych będzie można skorzystać do 2020 r., a być może nawet do 2026 r. Przez 2 lata tym przedsiębiorcom będą również zwracane koszty zatrudnienia pracowników.

– Pomimo atrakcyjnego terenu, ciągłej reklamy i doskonalenia się w obsłudze przedsiębiorców (warto zwrócić uwagę na nasze certyfikaty, chociażby: „Gmina przyjazna inwestorom” czy „Grunt na medal”), a także prezentowaniu walorów gminy na różnego rodzaju forach, nawet ogólnokrajowych, niewiele dałoby się zdziałać z naszą strefą w Łazach, gdyby nie unijne pieniądze na dozbrojenie. Dziś droga dojazdowa, wszystkie media, łączność teleinformatyczna są standardem. Przedsiębiorców do inwestowania na naszym terenie trzeba zachęcać jeszcze w dodatkowy sposób – stwierdza W. Osik.

Zostało Ci do przeczytania 54% artykułu

Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 45/2010:

Komentarze (5)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.