Na pomoc Świętemu Mikołajowi…

Sokołów Podlaski

Anna Hilaruk 2010-12-07 09:27:37 liczba odsłon: 9713

Już po raz trzeci harcerze 91 Sokołowskiej Drużyny Harcerskiej „Tanijas” ruszyli na pomoc Świętemu Mikołajowi. Tym razem swój harcerski dom stworzyli w Bielanach, skąd wirtualnie przenieśli się do dalekiej Laponii.

III Mikołajkowy Biwak „Mikołaj” odbył się w dniach 3-5 grudnia br. Tym razem harcerscy pomocnicy Świętego Mikołaja stacjonowali w siedzibie Zespołu Oświatowego w Bielanach.

Druhny i druhowie przed biwakiem otrzymali informację, że oczekiwany przez wszystkich z utęsknieniem Mikołaj zachorował. Dotarcie tegorocznych prezentów świątecznych do właścicieli stanęło pod wielkim znakiem zapytania! Zawsze pomocni harcerze postanowili zatem wyruszyć w podróż do dalekiej Laponii, by tam wybudować nowy warsztat świętego Mikołaja – miejsce produkcji gwiazdkowych upominków. Zastępy dostały polecenie skonstruowania maszyn, które mogłyby przydać się w produkcji prezentów dla dzieci i dorosłych z całego świata.

I tak sala gimnastyczna już w piątkowy wieczór zamieniła się w świąteczną halę produkcyjną. Dzięki temu taśma towarowa szybko pokrywała się kolejnymi zabawkami, które podczas świąt mają trafić do dzieci. Po ciężkiej pracy przyszedł czas na rozrywkę – biwakowicze wzięli udział w świątecznym teleturnieju na wzór telewizyjnego hitu „Kocham Cię Polsko”. Mieli okazję sprawdzić swoją wiedzę harcerską, a także znajomość własnego środowiska – wszystko w oparciu o tematykę świąt, z udziałem samego Mikołaja. Staruszek, choć chciał być pełen werwy z radości spotkania z młodzieżą, już wtedy wykazywał ogromne problemy ze zdrowiem – zwłaszcza brzuch sprawiał mu dużo kłopotów. 

Sobotnie przedpołudnie to zajęcia w terenie. Pomocnik Mikołaja musi być sprytny i sprawny, dlatego też harcerze stanęli do współzawodnictwa w grze terenowej. Podczas wędrówki po Bielanach musieli wykazać się sprawnością fizyczną, sprytem, zdolnościami manualnymi, ale także zaradnością i umiejętnością nawiązania kontaktów z miejscowymi gospodarzami. Najlepszy patrol podczas końcowego apelu nagrodzony został pięknym złotym pucharem.
Wieczorem harcerze zasiedli w kręgu ognia, gdzie przyszedł czas na zadumę i refleksje na temat przyjaźni. Padło wiele wzruszających słów o tym, czym jest przyjaźń i jak dużo znaczy prawdziwy przyjaciel dla drugiego człowieka.

W nocy na uczestników biwaku czekała jeszcze jedna niespodzianka. Okazało się, że Mikołaj jest w bardzo ciężkim stanie, a jego żona jest bezradna i prosi harcerzy o pomoc w uzyskaniu cudownego lekarstwa. Miksturę na zdrowie mógł sporządzić jedynie szalony Alchemik. Harcerze szybko ruszyli na pomoc Pani Mikołajowej i odnaleźli naukowca. Tu kolejny problem – Alchemik obiecał pomoc, jednak nie miał składników do ugotowania cudownego eliksiru. Trzeba było je odnaleźć. Druhny i druhowie ruszyli na poszukiwania. Napotykając Złego Lekarza, Księdza, Stajennego, Kowala, Kucharza, Piekarza, Młynarza, Dziennikarkę, Niewidomego, Strażników oraz budujących igloo Eskimosów, wykonali szereg skomplikowanych zadań, aby wreszcie dostarczyć Alchemikowi niezbędne ingrediencje. Prace poszukiwawcze utrudniały przez cały czas złośliwe Elfy, które były pożeraczami cukierków. W efekcie – eliksir został przygotowany i na czas dostarczony do domu Mikołaja. Staruszek wypił miksturę i znów poczuł się pełen wigoru i gotów do rozwożenia wyprodukowanych prezentów!
Zwieńczeniem biwaku był wyraz służby Bogu - w niedzielny poranek harcerze uczestniczyli we Mszy Św. w miejscowej kaplicy. Zebrani wokół sztandaru VII Osiedlowego Szczepu Harcerskiego, czynnie włączyli się w liturgię odczytując czytania mszalne, śpiewając psalm oraz modlitwę harcerską.

Mimo mrozu i śniegu, mimo nieprzespanych nocy i licznych obowiązków biwakowych, kolejny wyjazd zaliczony jest do udanych. Sukces tym większy, że biwak w całości przygotowali młodsi harcerze, którzy w ramach prób na stopnie pod okiem instruktorów i starszych kolegów, uczą się organizacji tego typu przedsięwzięć i odpowiedzialności za powierzone zadania. Na szczęście młoda, zdolna kadra już rośnie!


phm. Anna Hilaruk
VII Osiedlowy Szczep Harcerski
Komentarze (2)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Czytaj także

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.