29-letni mieszkaniec gminy Ceranów przyznał się dziś do wymuszenia, dokonanego kilka dni wcześniej na 17-letnich mieszkańcach powiatu sokołowskiego. Niebawem stanie przed Sądem.
29-letni mieszkaniec gminy Ceranów przyznał się dziś do wymuszenia, dokonanego kilka dni wcześniej na 17-letnich mieszkańcach powiatu sokołowskiego. Niebawem stanie przed Sądem.
Do zdarzenia doszło w czwartek (15.03) około godz. 18.10 na terenie sokołowskiego dworca PKS. Właściciel jednego ze sklepów powiadomił policję, że przed chwilą przybiegł do niego chłopak i powiedział, że został pobity przez grupę nieznanych mężczyzn.
Sprawcą wymuszeniaokazał się zatrzymany 16 marca 29-letni mieszkaniec gminy Ceranów. W dniu rozboju wspólnie z kolegami pił alkohol na terenie dworca autobusowego. Jeden z pijących zażądał od siedzących w poczekalni dwóch 17-latków po 20 zł. Zagroził im pobiciem. Pieniądze dostał. Po jakimś czasie wrócił do 17-latków, żądając telefonów komórkowych. Jeden z chłopców nie podporządkował się jego żądaniom. Został kilkakrotnie uderzony. Zamieszanie to wykorzystał jego kolega, który wybiegł w tym czasie z poczekalni dworca.
Dwaj kolejni sprawcy rozboju w chwili zatrzymania byli pijani (jeden z nich miał ponad 4 promile alkoholu w organizmie, a drugi około 2 promili).
Oficer Prasowy
KPP Sokołów Podlaski
asp. szt. Sławomir Tomaszewski / opr. Ana
najstarsze
najnowsze
popularne