Ale oszukał policjantów...
Siedlce
Ponad 2 promile alkohol miał kierowca zatrzymany przez policjantów na ulicy Starzyńskiego w Siedlcach. W dodatku udawał, że to nie on prowadził...
Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego siedleckiej komendy patrolując ul. Brzeską zauważyli opla astrę, stojącego na skrzyżowaniu, na pasie przeznaczonym do skrętu w lewo. Gdy na sygnalizatorze świeciło się czerwone światło, kierowca samochodu skręcił w prawo i zjechał ze skrzyżowania. Policjanci ruszyli za nim w pościg i po kilkuset metrach zatrzymali na ul. Starzyńskiego. Gdy pojazd zjechał na pobocze, funkcjonariusze zauważyli że kierowca przesiada się na fotel pasażera. Jego zachowanie rejestrowane było przez kamerę zamontowaną w radiowozie. Dodatkowo przeciskając się wewnątrz auta, z jednego fotela na drugi, głową włączył wewnętrzną lampkę oświetleniową w samochodzie. Gdy do pojazdu podszedł policjant, kierowca siedząc już na fotelu pasażera oświadczył, że to nie on prowadził samochód i nie wie kto przed chwilą siedział za kierownicą.
Badanie alkomatem wykazało, że kierowca miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Sprawcą okazał się 27 – letni mieszkaniec Zbuczyna. - Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności - mówi nadk. Jerzy Długosz, rzecznik prasowy siedlleckiej policji. (oprac. jj)
najstarsze
najnowsze
popularne