Dyrektor podsumowuje
Łuków
Tegoroczna „Noc Muzeów” zgromadziła w łukowskim Muzeum Regionalnym największą do tej pory publiczność. W ocenie dyrekcji placówki progi Muzeum odwiedziło pomiędzy 1.100 a 1.200 osobami. Ostatni goście wyszli o 23.55.
– Jesteśmy zmęczeni, ale bardzo zadowoleni – stwierdził Grzegorz Osial, dyrektor Muzeum Regionalnego. – Cieszy nas to, że bardzo wiele osób oglądając wystawy i biorąc udział w innych naszych propozycjach, twierdziło, że w muzeum jest po raz pierwszy. Nie chcemy zamienić „Nocy Muzeów” w jarmark, ale właśnie chodzi o to, by poprzez takie imprezy działalnością placówki zainteresować ludzi. Moim zdaniem to się właśnie po raz kolejny udało.
Podczas ogniska i wspólnego pieczenia kiełbasek dyrektor G. Osial zauważył, że młode pokolenie, podążając za nowinkami cywilizacji, nie potrafi już układać stosów ogniskowych, rozpalać ognia, a nawet we właściwy sposób piec kiełbasy przy ognisku. Wygląda na to, że działania, które zaplanowano jako raczej rekreacyjno-rozrywkowe, także miały więc nieco muzealno-etnograficzny charakter. (pgl)
Zostało Ci do przeczytania 72% artykułu
Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr :
najstarsze
najnowsze
popularne