Kuria zlikwidowała szkołę
Łuków
W tym roku szkolnym licealiści z Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego im. ks. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Łukowie nie będą mogli rozpocząć zajęć we własnej szkole. Siedlecka Kuria Diecezjalna, która jest organem prowadzącym placówkę, podjęła decyzję o jej likwidacji.
Powodem tej decyzji było nikłe zainteresowanie nauką w KLO. Przed rokiem nie udał się nabór do kl. I.
W tym roku ponownie nie udało się znowu utworzyć kl. I, bo zgłosiło się za mało chętnych. W szkole pozostało tylko 12 uczennic i uczniów w kl. III.
Decyzja Kurii zaskoczyła trzecioklasistów i ich rodziców, którym pod koniec czerwca nawet nie sugerowano, że szkoła może od września zaprzestać działalności. Z informacji dyrektora KLO, ks. Adama Karcza, opublikowanej na katolickim portalu Podlasie 24, wynika, że uczniowie kl. III mają zapewnione miejsca w innych łukowskich liceach. Tymczasem „Wspólnota Łukowska” podała na swych łamach, że podczas indywidualnych rozmów z trzecioklasistami i ich rodzicami ks. dyrektor informował, że sami muszą sobie znaleźć miejsce w innych szkołach ponadgimnazjalnych. Jak podaje „Wspólnota”, niektórzy są wzburzeni z powodu informacji o likwidacji szkoły kilka tygodni przed rozpoczęciem roku szkolnego.
Twórcą i pierwszym dyrektorem placówek edukacyjnych (początkowo było to przedszkole i szkoła podstawowa, później gimnazjum i liceum) był ks. dr Marian Bednarczyk. Od 1989 r. placówki prowadzone były jako szkoły Społecznego Towarzystwa Oświatowego. Od 1990 r. LO prowadziła już Siedlecka Kuria Diecezjalna.
Kolejnym dyrektorem był ks. Krzysztof Pawelec, a od 2005 r., do obecnej chwili, funkcję tę pełni ks. Adam Karcz. I jemu przypadło w udziale wprowadzenie w życie decyzji Kurii.