Pijany kierowca ujęty w obywatelskim pościgu

Dzięki zdecydowanej reakcji jednego z mieszkańców mińskiej gminy udało się zatrzymać pijanego kierowcę, który miał prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości usłyszał 40-letni Ireneusz Z. pochodzący z siennickiej gminy. Mężczyzna przyznał się i dobrowolnie poddał karze dwóch lat zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Do tego zapłaci jeszcze wysoka grzywnę.

Trzy nastolatki wracające poboczem drogi w Barczącej zaczepiał jadący samochodem nieznany kierowca. Mężczyzna pokazywał język dziewczynom i niebezpiecznie zajeżdżał im drogę. Przestraszone nastolatki zaalarmowały jednego z mieszkańców. Ten ruszył w pieszy pościg za jadącym wolno samochodem. Widząc to kierowca wykonał nagły zwrot w polną drogę. Miał pecha bo ugrzązł w polu i zaczął uciekać. Ścigający go mieszkaniec obezwładnił uciekiniera i powiadomił o wszystkim policjantów.

Na miejsce przyjechali funkcjonariusze z prewencji, który wylegitymowali i zatrzymali podejrzanego kierowcę. Okazał się nim 40-letni mieszkaniec siennickiej gminy Ireneusz Z. Mężczyzna był pijany. Badanie alkomatem wskazało, że miał on prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Kiedy wytrzeźwiał trafił na przesłuchanie, gdzie usłyszał zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Ireneusz Z. przyznał się i dobrowolnie poddał się karze dwuletniego zakazu jazdy samochodem i wysokiej grzywnie.