Bilety do teatru na Dzień Kobiet

Panowie Sławomir Weśniuk, Dominik Skiba oraz Jerzy Skorupka zwyciężyli w naszym konkursie na najpiękniejszy opis ukochanej kobiety.

Na konkurs wpłynęło 18 prac. Wybór nie był łatwy. Wszyscy uczestnicy swoimi pięknymi tekstami zdecydowanie obalają stereotyp, że mężczyźni nie potrafią mówić o uczuciach i prawić komplementów. Do rozdania mieliśmy niestety tylko trzy podwójne zaproszenia, ale gdyby była taka możliwość nagrodzilibyśmy wszystkich uczestników. Panowie, gratulujemy Wam wrażliwości i dziękujemy za udział w tym niełatwym konkursie.

Oto dwie z trzech zwycięskich prac.

Dla D.

O smutku, w kolorze jesiennych liści
O chłopcu co nie znał granicy w żartach,
I o miłości co rzadko komu się przyśni,
Moja historia będzie oparta,

Na wstępie pozdrawiam zacnego czytelnika
Co oczy męczy przed moim tekstem
Jak się pod koniec okaże co z tego wynika
Dwóch słów ten wiersz jest tylko pretekstem.

Świadomy kłamstwa, lecz w dobrej sprawie
Raniłem innych przez całe lata,
Myśląc o sobie i o zabawie
Obrałem rolę swojego kata.

Tracąc wiarę w siebie w obliczu złości,
Rosnącą dziurę w sercu maskuję
Nie mieli dla mnie w końcu litości,
Przyjaciele, przez to jak ich traktuje.

Z fałszywym uśmiechem na mojej twarzy,
Przez moje wyskoki zatracałem siebie,
Nie bacząc co jutro mnie spotka i się wydarzy,
Przeżyłem coś innego gdy spotkałem Ciebie.

Radość ponownie w sercu mym gości
I uśmiech prawdziwy, przyznać dziś muszę
Na nic mi gniew i nic mnie nie złości,
Czy świadomie nie wiem, lecz kolorujesz mi duszę.

Czy to chwilowe? W to nie uwierzę!
I pewien jestem, że nie zrezygnuje
Uczucia buzują jak wściekłe zwierze,
Omijam dwa słowa, a w zamian - tęsknie, całuje.

Dominik Skiba

Najważniejsza  jest Matka

Bo gdy Ją obrażę, gdy uczynię coś złego,

 przebaczy i  kocha mnie za nic.

Bo nie umie  nienawidzić gdy Ją odepchnę,

zapłacze i zawsze do mnie powróci.

Bo serce Ją boli gdy ja się potknę,  pędzę w nieznane.

 Bo   Jej ręce szeroko w domu  czekają…

Bo żyje  ubogo a serce  ma złote.

Więc gdy myślę o różnych kobietach…

Myślę o Matce.

                                                                                                                                                                               Sławomir Weśniuk

Pan Jerzy Skorupka chciał treść swojego tekstu zachować dla adresatki. (ed)