Złodziejska wyprawa 24-letniego siedlczanina do jednego z marketów po markowy trunek skończyła się w policyjnym areszcie.
Złodziejska wyprawa 24-letniego siedlczanina do jednego z marketów po markowy trunek skończyła się w policyjnym areszcie.
Mężczyzna ukradł butelkę Ballantines'a. Gdy chciał ją niepostrzeżenie wynieść, zauważyła go ochrona. Przybyli na miejsce policjanci w trakcie wykonywania czynności znaleźli w majtkach złodzieja torebkę z marihuaną oraz małą wagę. Podjrzany został osadzony do wyjaśnienia w policyjnej izbie zatrzymań. (JMM)
najstarsze
najnowsze
popularne