Wychowankowie, absolwenci i nauczyciele z „Żółkiewskiego” marzą o tym, aby zabytkowa siedziba szkoły została wyremontowana i dalej służyła uczniom. Władze Siedlec nie ukrywają, że kilkadziesiąt milionów złotych, potrzebnych na modernizację placówki, to wielki wysiłek finansowy dla miasta.
Ostatnio prezydent Wojciech Kudelski przyznał, że chce rozmawiać z zarządem województwa o budynku Nauczycielskiego Kolegium Języków Obcych, bo w tym gmachu najchętniej widziałby liceum.
NKJO na mocy ustawy przestanie istnieć za dwa lata. Siedziba kolegium jest idealnie przystosowana do nauki: to na wskroś nowoczesny obiekt, ze wspaniale wyposażonymi salami dydaktycznymi. O przejęcie gmachu zabiegał też siedlecki uniwersytet.
- Będę jeszcze rozmawiał na temat budynku kolegium - zapowiedział prezydent Kudelski. - To byłoby najlepsze rozwiązanie.
Uczniowie IV LO uczą się obecnie w wynajętych pomieszczeniach w Collegium Mazovia przy ul. Sokołowskiej. (MZ)
najstarsze
najnowsze
popularne