Od 4 do 7 czerwca studenci kierunku historia Instytutu Historii i Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Przyrodniczo–Humanistycznego w Siedlcach wraz z opiekunami dr Dorotą Weredą i dr. Rafałem Roguskim wzięli udział w objeździe zabytkoznawczym na Kresy.
Pierwszym punktem wyprawy był Zamość, gdzie siedlecka grupa zwiedziła: Kolegiatę, Ratusz, Rynki Starego Miasta, budynki dawnej Akademii Zamojskiej oraz założenia obronne. Po przekroczeniu granicy z Ukrainą studenci dotarli do Żółkwi, w której zwiedzili Kolegiatę św. Wawrzyńca z nagrobkami Żółkiewskich i Sobieskich, Kościół pod wezwaniem Wniebowzięcia NMP - oo. Dominikanów, zobaczyli dawny Zamek Sobieskich, słynną synagogę oraz rynek miejski.
Drugiego dnia, już we Lwowie odwiedzili katedry: św. Jura, łacińską oraz ormiańską, kościoły dominikanów, jezuitów, a także rynek Starego Miasta. Niezwykle ciekawym punktem programu była katedra łacińska, po której oprowadził ich ksiądz dr Jacek Waligóra, duszpasterz Sanktuarium w Niżankowicach w archidiecezji lwowskiej, który przez szereg lat pełnił posługę kapłańską w katedrze i lwowskim seminarium duchownym. Opowiedział on siedleckim studentom o architekturze lwowskich kościołów, sztuce sakralnej, dziejach katolicyzmu na Kresach, heroicznym życiu kresowych kapłanów w okresie Związku Radzieckiego oraz o koegzystencji rzymskich katolików, grekokatolików oraz prawosławnych.
Podróż obfitowała w elementy, których próżno szukać w programach wycieczek. Jednym z nich było wejście do niedostępnych dla turystów podziemi lwowskiej katedry. Trzeciego dnia przed południem zwiedzano Cmentarz Łyczakowski oraz Cmentarz Obrońców Lwowa. Dalsza część dnia to przede wszystkim uczta dla miłośników książek. Studenci zwiedzili Lwowską Narodową Naukową Bibliotekę Ukrainy im. Wasyla Stefanyka, czyli jedną z pereł w koronie polskiej nauki – znany wszystkim Zakład Narodowy im. Ossolińskich – Ossolineum. Następnie studenci odwiedzili Bibliotekę Uniwersytetu im. Iwana Franki, po której oprowadzał jej dyrektor dr Wasyl Kmieć. Oprócz możliwości zapoznania się ze starodrukami na gości z Siedlec czekała kolejna niespodzianka – wizyta w przedwojennych sześciopiętrowych magazynach biblioteki, rzecz jasna nieudostępnianych osobom postronnym.
Ostatniego dnia studencka brać żegnając Lwów udała się na Górę Zamkową, skąd rozciąga się panorama miasta wiernego Rzeczypospolitej. Ostatnim punktem podróży był Lublin, gdzie kończący swą podróż studenci zwiedzili: Zamek, Kościół dominikanów, Kościół katedralny (pojezuicki) oraz Trybunał Koronny.
Dorota Wereda
Rafał Roguski