Siedlce nie kupią budynku po dawnej komendzie policji przy ul. Prusa za 1 proc. jego wartości, lecz przejmą go w formie darowizny.
Siedlce nie kupią budynku po dawnej komendzie policji przy ul. Prusa za 1 proc. jego wartości, lecz przejmą go w formie darowizny.
– Negocjowaliśmy ostro – powiedział prezydent Wojciech Kudelski. – Darowizna narzuca pewne rozwiązania niewygodne dla nas. Kupując nieruchomość miasto może nią dysponować dowolnie choćby sprzedać następnego dnia. Przy darowiźnie budynek musi być wykorzystywany zgodnie z ustalonym przeznaczeniem. W tym konkretnym przypadku, ma on służyć jako siedziba jednostek miasta.
– Wynegocjowaliśmy, że ten zapis ma dotyczyć pięciu, a nie dziesięciu lat – mówi prezydent.
Na Prusa mają się przenieść: wydział dróg z Oskara Langego, wydział gospodarki komunalnej z rogu Armii Krajowej i Piłsudskiego, Straż Miejska, MOPR. Remont budynku nie będzie tani, wyniesie ok. 6,5 mln złotych.
– Mimo wcześniejszego remontu dach przecieka, instalacja elektryczna jest cała do wymiany, nie ma sieci komputerowej, niektóre drzwi i ścianki wymagają przebudowy – mówi skarbnik miasta Kazimierz Paryła. – Wymagane jest zbudowanie windy od parteru do ostatniego piętra, a straż pożarna zaleciła przebudowę drewnianych schodów. A jednak darowizna.
Prezydent Kudelski twierdzi, że dokumentacja techniczna jest już gotowa, a w tegorocznym budżecie na inwestycję zapisano 800 tys. zł. Pieniądze na remont mają pochodzić głównie ze sprzedaży majątku. Bierze się pod uwagę nieruchomość po Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie przy ulicy Sienkiewicza i narożny budynek przy skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego i Armii Krajowej. Skarbnik K. Paryła dodaje jednak, że sprzedaż siedziby MOPR nie jest przesądzona, bo ma tam siedzibę Środowiskowy Dom Samopomocy, a jego przeniesienie na Prusa nie jest brane pod uwagę, gdyż miałby tam gorsze warunki.
Przewiduje się, że budynek przy Prusa zostanie zasiedlony w czerwcu przyszłego roku. (MZ)
najstarsze
najnowsze
popularne