Blok na bloku i ciasne ulice. Dla mieszkańców nowego osiedla Nowy Świat to codzienność. Tą trudną sytuacją zainteresowali się nawet radni, dopytując, czy jest jakaś możliwość, aby zwiększyć liczbę miejsc parkingowych w tym rejonie.
fot. Pyt
Blok na bloku i ciasne ulice. Dla mieszkańców nowego osiedla Nowy Świat to codzienność. Tą trudną sytuacją zainteresowali się nawet radni, dopytując, czy jest jakaś możliwość, aby zwiększyć liczbę miejsc parkingowych w tym rejonie.
Okazuje się, że już niebawem powstanie tam około 20 nowych miejsc postojowych. Miasto zlikwiduje na ten cel trawniki, które teraz i tak są rozjeżdżane przez samochody. Kierowcy skarżą się na fatalne warunki przejazdu tamtejszą uliczką.
- Jest ciasno i niebezpiecznie. Zdarza się, że manewrując przy wymijaniu, rysuje się karoserię - narzekają.
Osiedle jest gęsto zabudowane, w blokach znajdują się garaże podziemne. Dlaczego więc na ulicach panuje ciasnota? Prawdopodobnie nie wszyscy wykupują miejsce w garażu, bo to dodatkowy koszt, zarówno przy wykupie, jak i potem w miesięcznym utrzymaniu.
Zapowiedź nowych miejsc do postoju ucieszyła właścicieli aut. Ale nie wszystkich. - Dwadzieścia? To za mało, żeby poprawić sytuację - uważa mieszkanka osiedla. - Nie będzie nawet tych trawników? - żałuje z kolei lokatorka, nieposiadająca samochodu. - To już stanie się tu zupełnie betonowo.
Jak widać, trudno wszystkich zadowolić. (MZ)
najstarsze
najnowsze
popularne