Każdy może protestować

Mazowsze

Bożena Nowotniak 2013-09-09 13:03:48 liczba odsłon: 2147

– Czas najwyższy na polski Majdan. Jadę 11 września do Warszawy z namiotem. Mam wszystko. Jestem przygotowany – mówił jeden z siedleckich związkowców podczas konferencji prasowej, dotyczącej przygotowań do protestu 11-14 września w Warszawie.

 Trzy siedleckie oddziały central związkowych: NSZZ „Solidarność” Region Mazowsze Oddział w Siedlcach, OPZZ i Forum Związków Zawodowych przygotowują wyjazd mieszkańców na ogólnopolski protest pod hasłem: „Dość lekceważenia społeczeństwa”. Sylwester Czyżyk szef siedleckiej „Solidarności” szacuje, że w proteście powinno wziąć udział około tysiąca mieszkańców z siedleckiego.

Obecnie zgłosiło się 450 chętnych z Polimexu-Mostostalu, a zapisywać się można do ostatniej chwili przed wyjazdem, który nastąpi 11 września. Część pracowników z Mostostalu po proteście pojedzie od razu na pielgrzymkę do Częstochowy, a część wróci do Siedlec. – Będą także tacy, którzy dotrą własnymi środkami transportu – ocenia S. Czyżyk. Ile wyjazd na ten protest do stolicy będzie kosztował związkowców? Około 30 zł za każdego jadącego na protest. Protestujący swoją akcję zaczną pod siedzibami siedmiu ministerstw, a potem przejdą do Sejmu. Przez cztery dni 11-14 przed Sejmem będzie namiotowe miasteczko. W czwartek (12 września) protestujący będą mogli uczestniczyć w panelach dyskusyjnych z udziałem fachowców. Dlaczego związki zawodowe organizują ten ogólnopolski protest? Bo został zerwany dialog społeczny, prowadzony w trójstronnej Komisji Dialogu Społecznego. Tymczasem związkowcy chcą powrotu do negocjacji i poważnego ich tam taktowania. Żądają zmiany prawa o referendach tak, by po zebraniu 500 tys. podpisów obywateli Sejm decydował jedynie o dacie referendum. Chcą wycofania zmian w Kodeksie pracy, dotyczących elastycznego czasu pracy. Domagają się ustawy, ograniczającej obowiązywanie umów śmieciowych. Żądają likwidacji szkół i przerzucania kosztów za ich funkcjonowanie na samorządy. Chcą ulg podatkowych dla firm, które utrzymają zatrudnienie w czasie przestojów w produkcji. Żądają podwyższenia płacy minimalnej i uchwalenia ustaw, stwarzających możliwość wypłacania rekompensat firmom, zużywającym przy produkcji dużo energii.

Wśród żądań dominują te o charakterze politycznym, a nie pracowniczym. Protest także będzie polityczny, bo związkowcy nie ukrywają, że celem jest doprowadzenie do: obalenia rządzącej koalicji, ukrócenia władzy PO i przedterminowych wyborów. (Bono)

Komentarze (8)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

  • najstarsze

  • najnowsze

  • popularne

Czytaj także

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.