Za unijną dotację kupią pięć autobusów - nowoczesnych, ekologicznych i wyposażonych w elektroniczny system informacji dźwiękowej. Pojawią się bilety elektroniczne. Jednak to dopiero przedsmak nadchodzącej w rewolucji...
Szef sokołowskiego PKS, Rafał Pieniak: Nie wszyscy mają prywatne samochody. (fot. J. Mazurek)
Za unijną dotację kupią pięć autobusów - nowoczesnych, ekologicznych i wyposażonych w elektroniczny system informacji dźwiękowej. Pojawią się bilety elektroniczne. Jednak to dopiero przedsmak nadchodzącej w rewolucji...
O dotację starał się zarząd PKS. Spółka przygotowała program zaakceptowany następnie przez Mazowiecką Jednostkę Wdrażania Programów Unijnych. Pieniądze, które dostanie PKS, będą pochodzić z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego.
Oprócz zakupu pięciu nowoczesnych, zasilanych biopaliwem autobusów, zawarta między PKS w Sokołowie Podl. a RPOWP umowa przewiduje wiele udogodnień dla pasażerów.
WSZYSTKO DLA PASA ŻERÓW
W autobusach będą tablice świetlne, tablice kierunkowe i głosowe dla osób niewidomych. Autobusy zostaną wyposażone w podjazdy dla inwalidów i dla osób niepełnosprawnych – mówi prezes PKS Rafał Pieniak.
Na terenie miasta zostanie utworzona mała sieć komunikacji miejskiej. - Zamiast dotychczasowych czterech kursów, będzie szesnaście. Pozwoli to mieszkańcom w miarę swobodnie przemieszczać się po mieście – dodaje R. Pieniak.
Czy w 19-tysięcznym Sokołowie Podlaskim komunikacja miejska ma rację bytu? Zdaniem prezesa PKS, zdecydowanie tak: - Mówi się, że wszyscy mają samochody, ale to jest nieprawda. Osoby starsze często korzystają z naszej komunikacji. Dojeżdżają do gminy, do szpitala czy Urzędu Miasta - dodaje prezes.
Bardziej niż mieszkańcy miasta, zainteresowani nową komunikacją będą pasażerowie z gminy Sokołów Podlaski. Oni skorzystają z niej za darmo. (...)
Więcej w papierowym i e-wydaniu "TS" (nr 39)
najstarsze
najnowsze
popularne