Za przestępstwa składania fałszywych zeznań oraz powiadomienie o niepopełnionym przestępstwie odpowie w najbliższym czasie 28 - letni siedlczanin. Mężczyzna ten zmyślił, że 1 października na ul. Sienkiewicza w godzinach porannych został pobity i okradziony przez trzech nieznanych mu sprawców.
1 października siedlecka komenda została powiadomiona przez 28 - letniego siedlczanina, że w godzinach porannych na ul. Sienkiewicza został on zaatakowany przez 3 nieznanych mu mężczyzn, którzy po pobiciu skradli mu telefon komórkowy. Powiadomieni o zdarzeniu funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego przystąpili do wyjaśnienia okoliczności sprawy.
W trakcie podjętych przez nich czynności zaczęły pojawiać sie pierwsze wątpliwości co do wiarygodności przebiegu wydarzeń opisanych przez zgłaszającego. Po pewnym czasie policjanci jednoznacznie potwierdzili, że cała historia została wymyślona przez zgłaszającego, czyli że nie został przez nikogo napadnięty, a telefon sprzedał sam w jednym z siedleckich komisów. Całą historię wymyślił na potrzeby rozwiązania umowy z operatorem sieci komórkowej, w której zakupił aparat.
W związku z tym 28 - latek został zatrzymany w policyjnym areszcie do wyjaśnienia sprawy. W najbliższym czasie odpowie on za przestępstwo powiadomienia o niepopełnionym przestępstwie oraz składanie fałszywych zeznań. Przestępstwa te zagrożone są karą do 3 lat pozbawienia wolności.
nadkom. Jerzy Długosz KMP w Siedlcach
najstarsze
najnowsze
popularne