W ubiegłym tygodniu w Siedlcach na placu budowy w okolicy ul. Janowskiej znaleziono ludzkie szczątki. Robotnicy pracujący przy wykopach pod fundamenty budynku znaleźli płytko pod powierzchnią części ludzkich czaszek i szkieletów.
Czy zagadka tajemniczego znaleziska zostanie wyjaśniona? Fot. JMM
W ubiegłym tygodniu w Siedlcach na placu budowy w okolicy ul. Janowskiej znaleziono ludzkie szczątki. Robotnicy pracujący przy wykopach pod fundamenty budynku znaleźli płytko pod powierzchnią części ludzkich czaszek i szkieletów.
Właściciel budowy przerwał natychmiast prace i powiadomił o znalezisku policję. Teren budowy dokładnie zbadano przy udziale prokuratora. Wykopane szczątki zostały przewiezione do prosektorium, gdzie zostaną poddane badaniom. Pracujący przy sprawie funkcjonariusze przypuszczają, że odnalezione szczątki mogą pochodzić sprzed kilkuset lat, kiedy to w tych miejscach będących wówczas daleko od zabudowań Siedlec chowano zmarłych na choroby zakaźne. Ale to są tylko przypuszczenia. Szczegóły będzie można określić po wnikliwych badaniach. (Majak)