Nie takiej reakcji oczekiwali

Niechętna burmistrzowi Mińska Mazowieckiego grupa radnych złożyła skargę do Rzecznika Dyscypliny Finansowej. Chcieli, aby sprawdzono okoliczności wydawania pieniędzy z budżetu miasta. Radni sprawiedliwości tam nie znaleźli. Czy będą jej szukać gdzie indziej?

Niechęć radnych PiS i ich zwolenników do burmistrza Mińska Mazowieckiego  (PO), Prezesa klubu sportowego" Mazovia" z PO, dyrektora Muzeum Ziemi  Mińskiej z PO, jest w mieście znana. Od kilku miesięcy wydarzenia rozgrywające się w Radzie Miasta i w Urzędzie Miasta Mińska Mazowieckiego zajmują uwagę niejednego mińszczanina.

Trójka radnych z Komisji Rewizyjnej podejrzewała burmistrza, że ten, zarządzając miastem, złamał dyscyplinę finansową. Złożyli zawiadomienie do Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych.

Rzecznik po zapoznaniu się z dokumentami radnych zwrócił im to zawiadomienie. Doniesienie radnych nie zawierało wymaganych informacji, opisu działania sprzecznego z prawem lub zaniechania działania, na podstawie których można byłoby podjąć czynności kontrolne.

Na decyzję Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych radnym nie przysługuje zażalenie.

Więcej informacji na łamach papierowego wydania „TS”. (BoNo)

Pisaliśmy już na ten temat:

► Emocje przysłaniają myślenie

► Taśmy radnych

► „Taśmy radnych”