W ciągu ostatnich pięciu lat wydarzyło się tu 7 wypadków i 13 kolizji. Zginęło 5 osób, 6 było ciężko rannych. Sokołowscy policjanci i samorządowcy mówią: dość! Żądają, żeby Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przebudowała łuk drogi. W ubiegłym tygodniu, kiedy zbieraliśmy materiał do tego artykułu, w Suchodole znów doszło do tragedii.
– Przejechałem tą trasą, żeby poznać przyczynę wypadków – o niebezpiecznym zakręcie w Suchodole mówi kierownik wydziału zarządzania kryzysowego Starostwa Powiatowego w Sokołowie Podlaskim, Józef Panasz. – Wygląda to tak: jadąc od strony Sokołowa po lewej stronie mijamy drogę gruntową, droga asfaltowa skręca w prawo. Na tym odcinku specjalnie jechałem szybko, powyżej stu kilometrów na godzinę. Stwierdziłem, że przy zwiększonej prędkości, samochód w tym miejscu może lekko przesunąć się w prawo, zmienić pas ruchu. Jeśli jedzie się zgodnie z przepisami, zakręt jest bezpieczny. W praktyce ludzie jeżdżą szybciej, ich samochody w tym miejscu dziwnie się zachowują, stąd wypadki – mówi Józef Panasz.
Jego zdaniem, w o wiele gorszej sytuacji są kierowcy jadący od strony Sterdyni. – Skręcają w lewo. Mają gorszą widoczność. W 85 procentach wszystkich wypadków, to właśnie oni byli ich uczestnikami – dodaje Józef Panasz.
Już od 2009 roku na problem „czarnego zakrętu” zwraca uwagę wójt gminy Sabnie Ireneusz Piotr Wyszyński. Pisma z Urzędu Gminy regularnie trafiają do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. [...]
Justyna Pycka
Cały artykuł można przeczytać w papierowym i e-wydaniu „TS” nr 47.
Zostało Ci do przeczytania 70% artykułu
Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr 47/2013:
najstarsze
najnowsze
popularne