W Parku Wodnym w Siedlcach nie funkcjonują zjeżdżalnie zewnętrzne. O to dlaczego wyłączono je z eksploatacji na dzisiejszej sesji Rady Miasta Siedlec dopytywał radny Adam Tomczuk.
Fot. Janusz Mazurek
W Parku Wodnym w Siedlcach nie funkcjonują zjeżdżalnie zewnętrzne. O to dlaczego wyłączono je z eksploatacji na dzisiejszej sesji Rady Miasta Siedlec dopytywał radny Adam Tomczuk.
Radny kierując interpelację do władz miasta i kierownictwa siedleckiego Parku Wodnego stwierdził, że sprawdzał i podobne zjeżdżalnie działające przy basenach w Garwolinie i w Mińsku Mazowieckim funkcjonują bez względu na porę roku.
– Jeśli wyłacza się z eksploatacji jakąś częśc obiektu, to moim zdaniem bilety wstępu powinny być tańsze, bo dzieci nie mogą korzystać ze zjeżdżalni – mówił na sesji radny.
W odpowiedzi udzielonej przez prezesa Zarządu Agencji Rozwoju Miasta Siedlce, Mariusza Grudę, usłyszał, że decyzja taka zapadła ze względów ekonomicznych. Za dużo kosztowałoby podgrzewanie wody w zbiornikach przy zjeżdżalniach. Woda ta pompowana do rur ślizgowych znajdujących się poza budynkiem, przy tak niskich, ujemnych temperaturach bardzo szybko by się wychładzała. (MZ, pgl)
najstarsze
najnowsze
popularne