Pościg we mgle

W nocy z soboty na niedzielę o godz.2.40 policjanci w Dobrem zauważyli jadący zygzakiem samochód marki Rover. Kiedy ten nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać, funkcjonariusze ruszyli za nim w pościg.

Po przejechaniu około 2 kilometrów zauważyli, że oddalający się samochód wypadł na łuku drogi i wjechał na pobocze. Policyjny radiowóz również nie utrzymał się na drodze. Mgła i kręta droga spowodowały, że wjechał na pobocze i, jak podaje rzecznik mińskiej policji Daniel Niezdropa, otarł się o drzewa.

Policjanci zatrzymali mężczyzn jadących roverem. Kierowca miał 2 promile alkoholu w organizmie. Jeden z funkcjonariuszy z obrażeniami trafił na obserwację do szpitala. (Bono)