31-letni Mariusz W. z Mińska Mazowieckiego kilkanaście dni temu włamał się do pawilonu spożywczego na targowisku przy ulicy Warszawskiej. Ukradł struclę, jabłecznik oraz biały i żółty ser. Część produktów ukrył za paskiem spodni, ale policjanci i tak znaleźli łupy. Mężczyźni to jednak nie wystarczyło...
W nocy ponownie włamał się do tego samego pawilonu. Wybił szybę, ale tym razem nic nie zdążył ukraść, bo dźwięk tłuczonego szkła usłyszeli policjanci, którzy szybko znaleźli się na miejscu.
Mężczyzna w chwili zatrzymania miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Zostanie przewieziony do więzienia, bo sąd już wcześniej zasądził wstosunku do niego karę 3 lat pozbawienia wolności za inne przestępstwa. (jj)
najstarsze
najnowsze
popularne