Mieszkaniec gminy Stanisławów był tak pijany, że nie dał rady wysiąść ze swojego pojazdu. Wcześniej, w Starej Niedziałce, przy ulicy Zielonej, uderzył fiatem 126p w ogrodzenie prywatnej posesji.
Mieszkaniec gminy Stanisławów był tak pijany, że nie dał rady wysiąść ze swojego pojazdu. Wcześniej, w Starej Niedziałce, przy ulicy Zielonej, uderzył fiatem 126p w ogrodzenie prywatnej posesji.
Maluch wbity w bramę prywatnej posesji - taki widok zastali zaalarmowani policjant z żandarmem z mińskiego oddziału specjalnego WP. Prowadzący pojazd miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Wynik ten wykazało dopiero badanie krwi, gdyż wcześniej, pomimo prób powtarzanych prób, delikwent nie był w stanie dmuchnąć w ustnik alkomatu.
Co ciekawe i tragiczne zarazem, 55-letni Marek C., posiada do 2016 roku zakaz jazdy samochodem. Wyrok otrzymał za prowadzenie samochodu po spożyciu alkoholu.
Teraz grożą mu dużo poważniejsze konsekwencje - do 5 lat pozbawienia wolności. (P.Ś.)