Pięć godzin trwała akcja garwolińskich strażaków, którzy zostali wezwani, gdy na prywatnej posesji w Skurczy (gm.Wilga) wyciekał gaz.
Pięć godzin trwała akcja garwolińskich strażaków, którzy zostali wezwani, gdy na prywatnej posesji w Skurczy (gm.Wilga) wyciekał gaz.
Na miejscu pojawiły się dwa zastępy PSP oraz jeden zastęp OSP. Do rozszczelnienia doszło w zbiorniku podziemnym o pojemności 2,5 m sześciennego. Wewnątrz znajdowało się około 2 m sześciennych propanu.
Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, ewakuowali pięciu mieszkańców sąsiednich domów, odłączyli energię elektryczną i sprawdzili jak duży jest wyciek.Po czterech godzinach na miejscu pojawiła się firma serwisowa, która naprawiła awarię.