Jak się okazuje w szczypiorniaka grać można nie tylko na hali. W piątek (27 czerwca) odbędzie się mecz piłki ręcznej plażowej nad siedleckim zalewem.
Jak się okazuje w szczypiorniaka grać można nie tylko na hali. W piątek (27 czerwca) odbędzie się mecz piłki ręcznej plażowej nad siedleckim zalewem.
W spotkaniu zmierzą się dwie czołowe drużyny tej konkurencji w naszym kraju. Na przeciwko siebie staną aktualny mistrz Polski BHT Juko Piotrkowianin Piotrków Trybunalski oraz BHT Vambresia - Reflex Wąbrzeźno.
W szczypiorniaku na plaży rywalizują ze sobą drużyny składające się z bramkarza i trzech zawodników w polu. Mecz trwa dwie połowy, po 10 minut. Co ciekawe, w rywalizacji występuje podział na zwykłe bramki i tzw. "bramki spektakularne". Te drugie liczone są podwójnie.
Dyscyplina narodziła w 1992 roku na plaży św. Antoniego w Ponza. Początkowo była połączeniem sportu i zabawy. Z czasem została unormowana jednolitymi przepisami i obecnie rywalizacja toczy się nie tylko w rozgrywkach krajowych, ale również na skalę międzynarodową.
Organizatorem meczu jest zawodnik UKS „Prus” Siedlce i jednocześnie nauczyciel WF w Publicznym Gimnazjum nr 1, Emil Kożuchowski.Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18.30 na nowym boisku do „plażówki” nad siedleckim Zalewem „Muchawka”.