Padł ostatni klaps

Zakończyły się zdjęcia do 9. sezonu „Rancza”. Nowe odcinki emitowane będą wiosną. Wilkowyjacy wkroczyli „na salony”. Jakie będą ich losy?

Popularny serial kręcony jest w Jeruzalu (powiat miński). Część scen najnowszej serii realizowana była również w m.in. Mińsku Mazowieckim.

W tej serii rozszaleje się żywioł polityczny – mówi Wojciech Adamczyk, reżyser „Rancza”. – Partia Uczciwości (z nazwy, z nazwy) wprowadzi do sejmu znanych nam mieszkańców Wilkowyj. Wójt, Czerepach, Więcławski, Wezół, Magister będą musieli odnaleźć się w nieznanych, jakże obcych okolicznościach. Czerepach stanie na czele rządu, jest wszak od ósmej serii kandydatem na wicepremiera. A nowe otoczenie, nowe sytuacje to oczywiście kolejne problemy. Do głosu dojdą strach, pycha, zwątpienie, zawiść. Pojawią się przemyślne intrygi, prowokacje, afery na miarę taśmowej. Również na przykładzie nowego biskupa pomocniczego zobaczymy jak władza wpływa na psychikę, albowiem proboszcz zostanie poddany nieoczekiwanym, trudnym wyzwaniom. Będzie też wiele wątków miłosnych, bo w tej materii Wilkowyje przeżyją prawdziwe zawirowania. Mam nadzieję, że wszystkie perypetie wywołają dużo śmiechu połączonego ze szczyptą refleksji, bo takie przecież jest zadanie „Rancza” – dodaje reżyser.

Scenariusz do najnowszej serii napisał Robert Brutter. Pojawią się nowi aktorzy, m.in. Lidia Sadowa, Wiesław Komasa i Mikołaj Krawczyk. (za Urząd gminy Mrozy, ranczo.tvp.pl)