44-letni mieszkaniec gminy Mińsk Mazowiecki wpadł w ręce funkcjonariuszy gdy rozładowywał drewno przy jednej z polnych dróg. Okazało się, że pochodziło z lasu państwowego.
44-letni mieszkaniec gminy Mińsk Mazowiecki wpadł w ręce funkcjonariuszy gdy rozładowywał drewno przy jednej z polnych dróg. Okazało się, że pochodziło z lasu państwowego.
Policjanci otrzymali zgłoszenie o nieoświetlonym ciągniku, do którego przyczepiony jest wóz załadowany drewnem. Funkcjonariusze pojechali sprawdzić informację. Natknęli się na mężczyznę rozładowującego drzewo przy jednej z polnych dróg. 44-latek został zatrzymany w związku z podejrzeniem, że drzewo może pochodzić z kradzieży. Mężczyzna przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze pozbawienia wolności w zawieszeniu oraz grzywnie. (za KPP Mińsk Mazowiecki)
najstarsze
najnowsze
popularne