38-letni mieszkaniec powiatu mińskiego usłyszał zarzuty karne kierowania samochodem w stanie nietrzeźwym oraz narażenia dziecka, które było pasażerem auta na niebezpieczeństwa utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
38-letni mieszkaniec powiatu mińskiego usłyszał zarzuty karne kierowania samochodem w stanie nietrzeźwym oraz narażenia dziecka, które było pasażerem auta na niebezpieczeństwa utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Funkcjonariusze zostali wezwani do Łękawnicy, gdzie na prywatną posesję miał wjechać samochód, który uszkodził lusterko w innym aucie w pobliżu szkoły w Cegłowie.
Według ustaleń policjantów kierowca rzekomo miał prowadzić samochód w sposób, który wskazuje na stan po alkoholu (m.in. zmusił inny pojazd do ucieczki na pobocze). Mężczyzna miał również przewozić w aucie dziecko.
Mundurowi wylegitymowali kierowcę i zbadali alkomatem. Urządzenie wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Z 38-latkiem prawdopodobnie jechał jego 7-letni syn. Mężczyzna został osadzony w areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty karne. Przyznał się do winy. (za KPP Mińsk Mazowiecki)