Kamera pracuje. Ustawiona przed siedzibą mińskiej policji pokazuje grupkę gapiów. Na pierwszym planie stoi Marzena Oklesińska i jej 17-letni syn Łukasz Czyżkowski. Chłopak ma nisko schyloną głowę, opiera się o matkę jakby szukał w niej wsparcia.Co się stało w Mińsku Mazowieckim?
Za chwilę mamy odpowiedź. Widzimy Łukasza na szpitalnym łóżku. Ma jakieś zadrapania na brodzie i pokazuje otarcia na nadgarstkach. To wszystko przez policjanta – pada zarzut.
Zrobili z Łukasza biedne, skrzywdzone dziecko?
Matka przedstawia syna jako niepełnosprawnego intelektualnie, podopiecznego szkoły specjalnej w Ignacowie. Z jej narracji wynika, że syn po raz pierwszy w życiu wyszedł sam na mińską ulicę i stał się ofiarą brutalnego zachowania policji. Wcześniej samodzielnie nie wychodził z domu.(...)
Jaka jest prawda i czy są granice manipulacji ludzkimi emocjami? Więcej tylko w papierowym i e-wydaniu "TS" nr 5
Obejrzyj program "Uwaga" pt. "Wątpliwa interwencja policji"
Zostało Ci do przeczytania 89% artykułu
Aby przeczytać całość kup e-wydanie nr :
najstarsze
najnowsze
popularne