Jak pokazać terytorium prywatne, nie tracąc jednocześnie choć odrobiny prywatności? - zastanawiali się członkowie Grupy Twórczej "Fotogram", przygotowując zdjęcia na doroczną wystawę.
Jak pokazać terytorium prywatne, nie tracąc jednocześnie choć odrobiny prywatności? - zastanawiali się członkowie Grupy Twórczej "Fotogram", przygotowując zdjęcia na doroczną wystawę.
Owoce ich pracy będzie można zobaczyć już 19 lutego o godz. 18.00 w siedleckiej Galerii Fotografii "Fokus" MOK, podczas wernisażu wystawy.
Temat wystawy pojawił się spontanicznie, po prelekcji zaprzyjaźnionego z "Fotogramem" prof. Zbigniewa Tomaszczuka, zatytułowanej "Terytorium Prywatne" właśnie. Nie byliśmy zachwyceni. Kilka osób miało już wstępnie wytypowane zdjęcia na doroczną wystawę. Inne nie miały ochoty afiszować się swoim prywatnym terytorium. Nie po to ludzie strzegą swej prywatności, by ją na wystawie upubliczniać.
Jak zatem uchylić rąbka tajemnicy, nie uchylając zbyt szeroko drzwi do swojego wnętrza? A może nie dać na wystawę żadnego zdjęcia, tylko wydrukowany na papierze fotograficznym znak "zakaz fotografowania"?
Widząc nasze miny, opiekun "Fotogramu" i komisarz wystawy Andrzej Ruciński podpowiedział: przecież nie musi to być wasze terytorium prywatne.
Niby lepiej, a jednak jeszcze gorzej, bo skoro nie chcę wystawić na widok publiczny swojej prywatności, to czemu ktoś inny miałby się na to zgodzić? Chociaż... tak naprawdę to każde naciśnięcie na spust migawki jest zaingerowaniem w czyjąś prywatność. Modela w studio, przechodnia na ulicy czy klienta w fotolabie.
- W słownikach znajdziemy wiele synonimów wyrazu terytorium, m.in.: przestrzeń, teren, rejon, strefa, pole, miejsce, powierzchnia. Najczęściej mianem tym nazywany jest obszar o określonych granicach, teren wyodrębniony ze względu na pewne cechy. Natomiast termin prywatność jest synonimem autonomii rozumianej jako wolność jednostki. Prywatność to także: anonimowość, intymność, tajemnica, azyl, odosobnienie. Jest ona traktowana jako prawo jednostki do wyznaczenia obszaru swojego życia. Wielu ludzi wytycza wokół siebie terytorium, którego naruszenie traktuje jako atak na swoją osobę. Obszar ten określony jest granicami, które często trudno jest przekroczyć.
Czy udało się to autorom wystawy? Dla jednych terytorium prywatnym jest ich najbliższe otoczenie – przestrzeń czy teren, na którym żyją. Inni pokazują obszar swoich zainteresowań, np. fotograficznych. Niektóre z tych wypowiedzi mają charakter bardzo osobisty. Interpretacji tematu „Terytorium Prywatne” jest tyle, ilu autorów wystawy (tzn. 19 - przyp. Ana) - napisał w tekście do katalogu wystawy Andrzej Ruciński.
Wystawę "Terytorium Prywatne" można oglądać w Galerii Fotografii "Fokus" MOK w Siedlcach przy ul. Pułaskiego 7 do 20 marca, od poniedziałku do piątku, w godz. 11.00-17.00.
wstęp bezpłatny
Aneta Abramowicz-Oleszczuk