Poseł Krystyna Pawłowicz apeluje: Prezesie Kaczyński, niech pan pomoże. Lokalni liderzy wymknęli się spod kontroli. Za ich fanaberie płacą mieszkańcy powiatu mińskiego.
Poseł Krystyna Pawłowicz apeluje: Prezesie Kaczyński, niech pan pomoże. Lokalni liderzy wymknęli się spod kontroli. Za ich fanaberie płacą mieszkańcy powiatu mińskiego.
Oficjalne pismo do Jarosława Kaczyńskiego, prezesa Prawa i Sprawiedliwości, nosi datę 11 lutego. Poseł Krystyna Pawłowicz informuje w nim, że działania w sprawie szpitala powiatowego podejmowane przez przedstawicieli lokalnych władz wywodzących się z tej partii są niezgodne z interesami mieszkańców i pracowników SP ZOZ. Czy mińscy liderzy chcą sprywatyzować szpital?
JEŚLI NIE KOMERCJALIZACJA, TO CO?
Żeby spełnić standardy, które będą obowiązywać od 2016 roku, szpital powiatowy w Mińsku Mazowieckim potrzebuje sporo pieniędzy. Od kilku lat w placówce są prowadzone liczne inwestycje finansowane z budżetu powiatu. Trwają zakupy nowego sprzętu i urządzeń. Równolegle do wprowadzanych zmian, samorząd powiatu poprzedniej kadencji podjął decyzję o komercjalizacji szpitala w ramach Partnerstwa Publiczno- Prywatnego (PPP). Takie rozwiązanie poparły zarówno rządzące PiS i PSL, jak i PO. Komercjalizacja to nie prywatyzacja, choć patrząc na przyjęte założenia, można stwierdzić, że w konsekwencji przez najbliższych 25 lat szpital miałby znajdować się w prywatnych rękach. W 2013 roku wybrano firmę doradczą, która w trzech etapach miałaprzeprowadzić cały proces związany z wyborem najlepszego inwestora dla mińskiego szpitala i podpisaniem z nim umowy. Za swe usługi firma miała otrzymać ogółem ponad 500 tys. zł.
PIS MÓWI: „NIE, ALE...”
Im bliżej było ostatecznego podjęcia decyzji, jakiej firmie przekazać do prowadzenia szpital, tym większy stawał się opór mieszkańców, samorządów gmin, liderów związkówzawodowych funkcjonujących w szpitalu oraz „Solidarności” Regionu Mazowsze. Natomiast wicestarosta odpowiedzialny za służbę zdrowia w powiecie (w poprzedniej kadencji i obecnie jest nim Krzysztof Płochocki z PiS) oraz szef mińskich struktur PiS, radny powiatowy (obecnie przewodniczący Rady) Daniel Milewski otrzymali polityczne wytyczne. 29 maja 2014 roku Zarząd Okręgowy PiS w Siedlcach podjąłuchwałę, w której jednoznacznie zobowiązywał mińskie struktury powiatowe tego ugrupowania do przestrzegania postanowień programowych partii. Zakazywał jakichkolwiek działań mających na celu prywatyzację lub przekazanie szpitala prywatnej spółce także w ramach PPP. Uchwałę podpisał Arkadiusz Czartoryski, pełnomocnik okręgu siedlecko-ostrołęckiego PiS.
Jednak w Mińsku Mazowieckimpartyjne polecenie zostało włożone głęboko do szuflady.
najstarsze
najnowsze
popularne