Wójt gminy Kotuń Grzegorz Góral otrzymał właśnie informację, na którą długo oczekiwali blokujący składowisko odpadów.
Kadr w filmu nagranego dronem przez Artura Blocha, mieszkańca gminy Kotuń.
Wójt gminy Kotuń Grzegorz Góral otrzymał właśnie informację, na którą długo oczekiwali blokujący składowisko odpadów.
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska poinformował, że wszczął postępowanie, które zmierza do zamknięcia składowiska odpadów w Kotuniu.
Z protokołu kontrolnego WIOŚ wynika m.in., że MPK z Ostrołęki nie posiada tzw. pozwolenia zintegrowanego. Jest ono wymagane wówczas, kiedy wielkość składownych odpadów przekracza 10 ton na dobę. W przypadku składowiska w Kotuniu było to przynajmniej 120 ton na dobę.
Więcej w najbliższym, papierowym wydaniu "TS".
najstarsze
najnowsze
popularne