Zrzut ekranu strony www „Dziennika Gazety Prawnej”, gdzie opublikowano wspomniany wywiad z P. Kukizem.
Paweł Kukiz miał być prezydentem, a siedlecki działacz rolniczego związku zawodowego, Sławomir Izdebski chciał usadowić się w fotelu premiera. W wywiadzie „Nie chcę być wentylem”, opublikowanym na łamach „Dziennika Gazety Prawnej”, muzyk odsłania nieco kulis swojej polityki.
Jest tam np. interesujący wątek o tworzeniu list wyborczych w nadchodzących wyborach parlamentarnych. – Dlatego rozmawiał pan z Magdaleną Ogórek? – pyta P. Kukiza dziennikarka Magdalena Rigamonti.
– Zgłosiła się, powiedziała, że chce być jedynką, to podziękowałem. [...] Z Izdebskim się spotkałem, tym z Samoobrony. Mówi, że na prezydenta będą mnie promować. Mówię, żeby najpierw zrobili uchwałę o zmianie ordynacji wyborczej. Zrobili i Izdebski w mediach powiedział: „Kukiz będzie prezydentem, ja będę premierem”. To ja dziękuję za taki układ – stwierdził jej rozmówca.
Udzielający się w polityce muzyk, prognozuje również na łamach wspomnianej gazety, co będzie się działo z PiS-em po wyborach. Mówi, że „PiS te wybory wygra, ale praktycznie rządzić nie będzie. Znowu się zrobi kocioł i będziemy mieli przedterminowe wybory”.
Ostatnie zatargi Jarosława Kaczyńskiego z Jarosławem Gowinem i Markiem Jurkiem mogą sugerować, że P. Kukiz będzie miał rację.
Z całym wywiadem można się zapoznać w „Dzienniku Gazecie Prawnej”. (pgl)
najstarsze
najnowsze
popularne