Znaleźć pracę „na ministra”
Mazowsze
2015-09-21 17:46:35
liczba odsłon: 6149
Jak najłatwiej znaleźć prace w jakiejś okołorolniczej instytucji państwowej? Dzisiejszy „Fakt” podpowiada, że trzeba powiedzieć, że ma się w rodzinie ministra Marka Sawickiego. Dziennik opisuje ze szczegółami w jaki sposób w KRUS-ie znalazła zatrudnienie, powołująca się na takie koneksje, siostra zięcia M. Sawickiego z Lubaczowa.
„Luty 2010 roku. W Placówce Terenowej Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS) w Lubaczowie nie ma wolnych etatów. Mimo to zostaje rozpisany konkurs na stanowisko inspektora. Staje do niego m.in. Anna Chmielowiec. Ma mocną konkurencję. - I tak będę tu pracować, bo jestem rodziną ministra Sawickiego - ogłasza ponoć bezceremonialnie. Sprawdziliśmy - brat pani Chmielowiec to Wojciech Szpyt, prywatnie mąż Urszuli Szpyt - córki ministra rolnictwa” – czytamy na łamach „Faktu”.
Ponoć pani A. Chmielowiec musiała konkurs wygrac, bo tak KRUS-owi w Lubaczowie przykazał minister.
Jeśli fakty z „Faktu” są prawdziwe, to wstyd... Co na doniesienia gazety pan minister M. Sawicki?
najstarsze
najnowsze
popularne