Młody, zdolny, znany. Tak najkrócej można napisać o Jacku Dehnelu. 35-letnim poecie, prozaiku, tłumaczu (z rosyjskiego i angielskiego) oraz malarzu.
Młody, zdolny, znany. Tak najkrócej można napisać o Jacku Dehnelu. 35-letnim poecie, prozaiku, tłumaczu (z rosyjskiego i angielskiego) oraz malarzu.
Laureacie Nagrody Fundacji im. Kościelskich (2005) i Paszportu Polityki (2006). Jego debiutancki tom wierszy „Żywoty równoległe” (2004) ukazał się z pochwalnym tekstem autorstwa Czesława Miłosza na okładce. Dotychczas Jacek Dehnel opublikował jeszcze 5 tomów poezji i 10 utworów prozatorskich, w tym kryminał z epoki „Tajemnica domu Heclów” (2015), napisany wspólnie z partnerem życiowym, Piotrem Tarczyńskim pod pseudonimem Maryla Szymiczkowa.
28 września Jacek Dehnel odwiedzi Siedlce. Spotkanie autorskie rozpocznie się o godz. 10.00 (to nie chochlik drukarski ani żart) w Muzeum Regionalnym w Siedlcach. Poprowadzi je nasz kolega redakcyjny, Bartosz Szumowski.
Ponieważ jednym z organizatorów, oprócz Miejskiej Biblioteki Publicznej i Muzeum Regionalnego, jest Fundacja Wisławy Szymborskiej, będzie ono poświęcone wyłącznie poezji Jacka Dehnela. A szkoda, bo o prozie, zwłaszcza prozie życia swoich ciotek w siedleckich realiach, też mógłby zapewne niejedno powiedzieć.
Malarki Irena i Joanna Karpińskie prowadziły tu bowiem Miejską Szkołę Malarstwa i Przemysłu Artystycznego, a ich siostra Eugenia pracowała w... miejskiej bibliotece. Zainteresowanych tematem odsyłam do książki Jacka Dehnela „Rynek w Smyrnie” oraz do Muzeum Regionalnego, któremu Irena Karpińska podarowała 110 barwnych monotypii. (Ana)
najstarsze
najnowsze
popularne