Chorzy marzną. W Rudce, w Samodzielnym Specjalistycznym Zespole Zakładów Opieki Zdrowotnej, ogrzewanie jest włączane tylko od 6 a 10 rano. Dyrekcja placówki twierdzi, że musi oszczędzać.
Szpital w Rudce. Fot. Bono
Chorzy marzną. W Rudce, w Samodzielnym Specjalistycznym Zespole Zakładów Opieki Zdrowotnej, ogrzewanie jest włączane tylko od 6 a 10 rano. Dyrekcja placówki twierdzi, że musi oszczędzać.
Czyżby ktoś wychodził z założenia, że szpital jest po to, żeby leczyć, a nie po to, by podawać chorym luksusowe jedzenie albo zapewniać dobre warunki bytowe?
najstarsze
najnowsze
popularne