Znamy nieoficjalne wyniki dotyczące frekwencji w lokalach wyborczych w subregionie siedleckim.
(aktualizacja, wizualizacja)" >
Znamy nieoficjalne wyniki dotyczące frekwencji w lokalach wyborczych w subregionie siedleckim.
W południe do urn wyborczych poszło około 18 proc. uprawnionych do głosowania. W małych miejscowościach, np. w gm. Sokołów Podlaski frekwencja była wyższa i w tym czasie sięgała ok. 19,7 proc.
Najwyższa frekwencja w subregionie siedleckim została odnotowana w gm. Paprotnia w powiecie siedleckim. Zagłosowało tam aż 27 proc. uprawnionych! Pod tym względem drugie miejsce przypada gm.Olszanka - z powiatu łosickiego - z frekwencją 24 proc., a trzecie gm. Zbuczyn w powiecie siedleckim z frekwencją 23 proc.
Najwyższą frekwencję w powiecie garwolińskim w południe uzyskano w Łaskarzewie - 22 proc. Taki sam wynik uzyskała gm. Repki w powiecie sokołowskim. Powiaty miński i wegrowski mają gminy-liderów z identyczna erekwencją - gmina Liw w Węgrowskiem uzyskała 20 proc., a w Mińskiem - Sulejówek tyle samo.
W Lubelskiem frekwencja wynosiła ok. 17,22 proc. W tym województwie, w gm. Godziszów, odnotowano również w południe najwyższą frekwencję w Polsce. Poszło tam zagłosować 33,89 proc uprawnionych.
W Łukowie o godz. 12 frekwencja sięgała 19,82 proc. Największą frekwencją w południe mogła się pochwalić gmina Trzebieszów, która uzyskała 19,99 proc.
Niedługo podamy kolejne dane.