Podwórkowa lokalność i poetycka głębia

Siedlce

Aneta Abramowicz-Oleszczuk 2015-10-27 21:14:35 liczba odsłon: 2049

Na ten koncert czeka wiele osób. Pablopavo miał przyjechać do Siedlec z Ludzikami w czerwcu tego roku. Wystąpi 28 października o godz. 19.00 w sali widowiskowej „Podlasie”.

Pablopavo to Paweł Sołtys – warszawiak, ale nie varsavianista. Wokalista, instrumentalista, kompozytor, autor tekstów i opowiadań. W stacji radiowej Roxy FM prowadził autorską audycję „Tramwaj z Pragi”.

Współzałożyciel Zjednoczenia Sound System – tria specjalizującego się w muzyce jamajskiej. Wokalista warszawskiego zespołu reggae Vavamuffin. Od sześciu lat pod szyldem Pablopavo i Ludziki nagrywa piosenki o obyczajowym kolorycie Warszawy.

Laureat Paszportu „Polityki” w kategorii muzyka popularna „za piosenki łączące podwórkową lokalność ze światowością brzmienia i poetycką głębią, za odtwarzanie w muzyce obyczajowego kolorytu Warszawy, jej krajobrazu społecznego i charakteru tego miasta”.

Jego siostra jest przewodnikiem warszawskim. On sam wie o stolicy sporo, ale jeśli już oprowadza po niej znajomych, to pokazuje im nieczynny tor kolarski na Grochowie czy bocznicę na Olszynce Grochowskiej. Gdy ktoś z przyjazdnych psioczny na Warszawę, mówi krótko: „nie pasuje, to proszę wracać do Skierniewic”.

Nie chodzi do telewizji śniadaniowych. Odmawia występów w telewizyjnym szoł. Po stolicy porusza się tramwajami i autobusami. Po koncertach zdejmuje czapkę, która jest jego znakiem rozpoznawczym, i... spokojnie sobie wychodzi. „Bez czapki to już nie jest Pablopavo, tylko jakiś inny koleś” – mówi skromnie. Po rozdaniu „Paszportów Polityki” zwinął się z bankietu i poszedł z kolegami na Ochotę, na piwo.

Skąd u niego zainteresowania muzyczne? Tata grał amatorsko na bębnach, mama śpiewała w zespole big-bitowym. „Moi rodzice pięknie śpiewają, dużo lepiej ode mnie” – powie w jednym z wywiadów.

Przez długi czas grał na gitarze w zespole jazzowym. Potem reggae zajęło mu głowę. Po latach lubi wracać do bluesa i rock'n'rolla. Dzięki piosenkom, jakie nagrał z Ludzikami, awansował na „barda Warszawy”.

Jest ceniony za znakomite teksty, uważane za literacki emblemat współczesnej kultury miejskiej. (Ana)

Komentarze (0)

Komentarz został dodany

Twój komentarz będzie widoczny dopiero po zatwierdzeniu przez administratora

Dodanie komentarza wiąże się z akceptacją regulaminu

Klauzula informacyjna
Szanowny Użytkowniku

Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” zaktualizowała swoją Politykę Prywatności. Portal tygodniksiedlecki.com używa cookies (ciasteczek), aby zapewnić jak najlepszą obsługę naszej strony internetowej. Wydawnicza Spółdzielnia Pracy „Stopka” i jej Zaufani Partnerzy używają plików cookies, aby wyświetlać swoim użytkownikom najbardziej dopasowane do nich oferty i reklamy. Korzystanie z naszego serwisu oznacza to, że nie masz nic przeciwko otrzymywaniu wszystkich plików cookies z naszej strony internetowej, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Można zmienić ustawienia w przeglądarce tak, aby nie pobierała ona ciasteczek.