35-letnia mieszkanka Mińska Mazowieckiego nie wróciła na czas z przepustki z jednego z warszawskich zakładów karnych. Potrzebna była interwencja policji.
Źródło: KPP Mińsk Mazowiecki
35-letnia mieszkanka Mińska Mazowieckiego nie wróciła na czas z przepustki z jednego z warszawskich zakładów karnych. Potrzebna była interwencja policji.
Sprawą 35-latkii zajęli się dzielnicowi z mińskiego rewiru. Kobietę znaleźli w jej mieszkaniu, w jednej z mińskich kamienic. Została przewieziona do policyjnego aresztu, a stamtąd w konwoju do zakładu karnego, w którym będzie przebywać na mocy sądowego wyroku. (za KPP Mińsk Mazowiecki)