Minionej nocy, po godz. 22., rodzina 80-letniego mężczyzny powiadomiła oficera siedleckiej policji o zaginięciu staruszka.
Minionej nocy, po godz. 22., rodzina 80-letniego mężczyzny powiadomiła oficera siedleckiej policji o zaginięciu staruszka.
80-latek miał wyjść z domu około 21. Nie powiedział gdzie idzie i ślad po nim zaginął. Poszukiwania rozpoczęły natychmiast policyjne patrole, dwa psy (policyjny i strażacki) oraz OSP z Kotunia.
Poszukiwanego znaleziono po 4,5 godziny. Okazało się, że przez ten czas dziadek spokojnie gawędził sobie z sąsiadem.
najstarsze
najnowsze
popularne